PORTAL POLONII - POLONIJNA AGENCJA INFORMACYJNA <





HISTORIA - KULTURA
KOMPENDIUM WIEDZY DLA POLONII I POLAKÓW ZA GRANICĄ

Liczba publikacji o historii i kulturze polskiej:   1577










1864-09-27    

Jan Matejko - "Kazanie Skargi"

Obraz Matejki przedstawia scenę kazania Piotra Skargi, zlokalizowaną w prezbiterium katedry krakowskiej. Przez nagromadzenie statycznych sylwetek i brak jakiejkolwiek akcji dzieło sprawia wrażenie portretu zbiorowego.

Jedyną dynamiczną postacią, ukazaną w ruchu, jest właśnie Skarga, reszta trwa pogrążona w zadumie. Wrażenie to pogłębia kompozycja, zrównoważona i zharmonizowana, zbudowana na osi centralnej dzielącej płótno na pół i dwóch równoważących się diagonalach, przecinających całą kompozycję. Kolorystyka dzieła jest ciemna i stonowana, a postaci wydobywane są z tła za pomocą punktowo kierowanego światła. Najważniejsze z nich, Skarga i król Zygmunt III, wyróżniają stroje utrzymane w kontrastowych barwach czerni i bieli.

Historia, która zresztą nie zdarzyła się naprawdę (o czym Matejko nie wiedział), opowiadana jest nie poprzez akcję czy narracyjność obrazu, ale przez mimikę i ekspresję twarzy postaci. Są one czytelnymi znakami, odsyłającymi do dawnych wydarzeń, a malarz charakteryzuje wzajemne stosunki między nimi i reakcję na słowa Skargi przez pokreślenie stanów emocjonalnych.



Jan Matejko, "Kazanie Skargi", 1864, olej na płótnie, 224 x 397 cm,
własność Zamku Królewskiego w Warszawie,
depozyt w Muzeum Narodowym w Warszawie,
dar hr. Jana Tomasza Zamoyskiego.

Krótki opis obrazu

Główny bohater historii, Piotr Skarga, stoi po prawej stronie. Gest, który wykonuje, podkreślony jest jasnym światłem za nim, na jego dłoniach i twarzy, co stanowi wyraźny kontrast z ascetycznym ubraniem ożywionym jedynie żółtą stułą. Doniosły, górujący nad nieruchomym audytorium Skarga żywo gestykuluje.

Matejko pokazuje różne reakcje słuchaczy na słowa kaznodziei. Od zasłuchania, zrozumienia, przejęcia po lekceważenie i roztargnienie, jakie widać na twarzy Zygmunta III Wazy, siedzącego niemal pośrodku, a uważanego za słabego króla.

W centrum obrazu leży rękawica, nienależąca do żadnej z przedstawionych postaci. Jest to podwójne wyzwanie rzucone przez samego Matejkę, że to on będzie wielkim malarzem i nauczycielem swojego narodu. Rękawice interpretuje się także jako wyzwanie rzucone magnaterii. Przecież pośrodku stoją: Janusz Radziwiłł, Mikołaj Zebrzydowski i Stanisław Diabeł Stadnicki – połączeni udziałem w rokoszu przeciw królowi.

Na obrazie widoczny jest również hetman Jan Zamoyski siedzący po lewej stronie na podwyższeniu. Po lewej stronie w dolnej części obrazu widzimy dwóch purpuratów: Hipacego Pocieja i biskupa Stanisława Karnkowskiego. Z prawej zaś są widoczne twarze dwóch posłów oraz kardynała Enrico Caetaniego. Za królem widzimy małego królewicza Władysława i marszałka wielkiego koronnego Mikołaja Wolskiego. U stóp Piotra Skargi siedzi Jan Piotr Sapieha.

Matejko namalował obraz tuż po załamaniu powstania styczniowego, co jeszcze bardziej potęguje grozę nieruchomego, skamieniałego z przerażenia audytorium i ujętej bardzo dynamicznie, natchnionej postaci królewskiego spowiednika i kaznodziei. Michał Szweycer powstaniec listopadowy i towiańczyk, pozował do tego obrazu jako Piotr Skarga.

Praca utrzymana jest w tonach fioletowo-czerwonych z dużą ilością purpury, co nadaje wrażenie dostojności przedstawienia.

Obraz Jana Matejki

Obraz Jana Matejki wpisuje się w nurt historyzmu silnie rozwijający się w malarstwie europejskim drugiej połowy dziewiętnastego wieku. W obrębie gatunku storii, obejmującej tematy zaczerpnięte z mitologii i Biblii, a także literatury, coraz chętniej obrazowano historię ludzkości, a zwłaszcza historię poszczególnych narodów. Miało to silny związek z kształtowaniem się w XIX stuleciu pojęcia świadomości narodowej. Malarstwo tego rodzaju pełniło różne funkcje, do najważniejszych jednak należały ideologiczne i dydaktyczne, a w Polsce czasów rozbiorów także kompensacyjne i propagandowe.

Zainteresowanie narodową historią przybierało w Polsce na sile od lat 50. XIX wieku, czego znakiem były liczne wystawy, m.in. zorganizowana z inicjatywy Józefa Simmlera "Wystawa starożytności i przedmiotów sztuki" w 1856 roku w Pałacu Potockich na Krakowskim Przedmieściu, czy "Wystawa starożytności i zabytków sztuki", która miała miejsce dwa lata później w Pałacu Lubomirskich w Krakowie. Prezentowano na nich kolekcje arystokracji, upowszechniane następnie w formie albumów fotograficznych przez Karola Beyera.

Wydarzenia te wywarły olbrzymi wpływ na zainteresowanie i badania nad "starożytnościami", co znalazło odbicie w sztuce tych czasów, zarówno w malarstwie, jak architekturze rezydencji czy ogrodów krajobrazowych. Miały one znaczenie nie tylko dla kształtowania gustów i upodobań estetycznych, ale również rozwoju świadomości narodowej i identyfikacji społeczeństwa z własną historią. W takiej atmosferze intelektualnej zaistniało miejsce dla malarstwa, które stawiało sobie za cel poznanie i przybliżanie dawnych epok. Od czasów Matejki można już mówić o typie malarza-intelektualisty, który wzorem badacza próbuje rekonstruować realia minionych czasów. Właśnie dbałość o wiarygodność detalu historycznego przeciwstawiona będzie wcześniejszej kategorii ogólnej "dawności" rekwizytów. Matejko prowadził wnikliwe badania nad dawną ikonografią i literaturą, a następnie na ich podstawie dokonywał rekonstrukcji ubiorów wcześniejszych epok. O jego "archeologicznym" podejściu do przeszłości świadczy również "skarbczyk", w którym gromadził różnego rodzaju "starożytności", dawne rekwizyty, wykorzystywane potem przy malowaniu obrazów.

W "Kazaniu Skargi" krzyżują się dwa spojrzenia na przeszłość. Jedno jest obiektywizujące i polega na mierzeniu wydarzeń historycznych według współczesnych kryteriów i ideałów. Malarz próbował w swej twórczości dać odpowiedzi na palące pytania współczesności i z tej perspektywy patrzył na historię, dokonując w niej selekcji i przesunięć. Drugie spojrzenie nacechowane jest natomiast dążeniem do przeniknięcia dawnych epok, spojrzenia na nie ich własnymi oczami. O ile pierwsze podejście skłaniało do uogólniającej, syntetyzującej idealizacji, to drugie owocowało pedanterią w tropieniu realiów i szczegółów historycznych. Wymagało to od malarza trudnego kompromisu między uniwersalnym charakterem i wymową dzieła, a szczególnością konkretnego wydarzenia i jego realiów. Pojawiał się tu konflikt obowiązujących konwencji z wiedzą historyczną, a z czasem coraz większe znaczenie przypisywano tej drugiej. W przypadku obrazu Matejki zachowana jest idealna równowaga między uogólniającą wizją a detalem historycznym.

"Kazanie Skargi" jest pierwszym w jego twórczości przykładem rozwijanej potem konsekwentnie wizji historiozoficznej. W tego rodzaju malarstwie sukces zapewniała artyście możliwość rozpoznania przez odbiorcę sceny historycznej. Czytelne odwołania do literatury lub narodowej historii dawały gwarancję, że zawarte w obrazie wskazówki zbiegną się z oczekiwaniami odbiorcy i jego horyzontem wiedzy. W ten sposób mogło dojść do konkretyzacji treści, gdyż miejscem historii nie był w gruncie rzeczy obraz, zawierający tylko pewne znaki czy dyrektywy, lecz świadomość widza. Zjawisko to Maria Poprzęcka określiła mianem literackiego stylu odbioru obrazów, który wiązał się z zespołem oczekiwań odbiorcy, określonym w dziewiętnastym wieku przez kulturę literacką i powszechny obyczaj czytania. Lektura intertekstualna obrazów Matejki nie musi jednak oznaczać odwołań wyłącznie do źródeł literackich. Stanisław Czekalski poddał wnikliwej analizie "Kazanie Skargi" (oraz szkice do niego), co doprowadziło go do analogicznej do dzieła Matejki kompozycji Hendrika Leysa "Przywrócenie kultu katolickiego w kościele Najświętszej Marii Panny w Antwerpii w 1566 roku" i odczytania w obrazie możliwych odniesień do kontrreformacji.


PIOTR SKARGA w DZIALE HISTORIA-KULTURA PAI










COPYRIGHT

KOPIOWANIE MATERIAŁÓW ZAWARTYCH W PORTALU ZABRONIONE

Wszelkie materiały zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.