PORTAL POLONII





BADANIA NAUKOWE
NAD POLONIĄ I POLAKAMI ZA GRANICĄ

Towarzystwo Naukowe Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II

Liczba publikacji w portalu:   262   z czego w 2024 roku:   116






PUBLIKACJE   USA    ZAMIESZCZONE W PP W ROKU: 2025

WCZORAJ I DZIŚ DUSZPASTERSTWA POLONIJNEGO W STANACH ZJEDNOCZONYCH AMERYKI


AUTOR   MICHAŁMRACZEK

Ks. dr MICHAŁMRACZEK – Papieski Wydział Teologiczny we Wrocławiu, Katedra Teologii Pastoralnej Szczegółowej.


Artykuł przedstawia proces kształtowania się struktur duszpasterstwa polskojęzycznego na terenie Stanów Zjednoczonych Ameryki. W pracy zaprezentowana jest ewolucja tego duszpasterstwa, która dokonała się na przestrzeni lat począwszy od powstania pierwszej polskiej parafii w miejscowości Panna Maria (TX) w 1855 roku aż po dzień dzisiejszy. Aby w pełni zrozumieć dzisiejszy kształt tego duszpasterstwa ukazane zostaje tło historyczne związane z samym zjawiskiem emigracji z Polski do Stanów Zjednoczonych na przestrzeni lat oraz początki tworzenia polskojęzycznych placówek duszpasterskich, które w większości były parafiami personalnymi. Następnie zaprezentowane zostają czynniki, które wpłynęły na proces przemian, których konsekwencją jest stan obecny oparty głównie na parafiach wieloetnicznych oraz misjach duszpasterskich. Dla pełnego obrazu uwzględnione zostają również odniesienia do dokumentów Kościoła powszechnego dotyczącego duszpasterstwa wobec migrantów jak również postawa wspólnoty lokalnego Kościoła.

WSTĘP

Stany Zjednoczone Ameryki są największym skupiskiem Polonii na świe-cie i od lat ten fakt nie ulega zmianie . Z życiem polskiego emigranta w tym kraju od samego początku integralnie związane było również duszpasterstwo w języku ojczystym, którego struktury istnieją do dzisiaj. Niniejszy artykułma za zadanie ukazać proces kształtowania się tego duszpasterstwa w USA oraz jego stan obecny.

Podjęcie tego zagadnienia domaga się uwzględnienia kontekstu związanego z samym zjawiskiem emigracji do tego kraju oraz kontekstu historycznego dotyczącego początków tworzenia się polonijnego duszpasterstwa. Nie można również pominąć kontekstu dynamiki życia w Stanach Zjednoczonych i towarzyszących mu takich zjawisk, jak asymilacja i ruchliwość społeczna. Uwzględnienie wymienionych elementów pozwala wyjaśnić współczesny kształt struktur tego duszpasterstwa. Znajduje to wyraz w strukturze tej pracy, w której najpierw przedstawione zostaną dane dotyczące emigracji do USA, a w dalszych częściach – początki tworzenia się placówek duszpasterskich, zachodzące przemiany oraz ich współczesny status. Proces kształtowania się struktur duszpasterstwa polskojęzycznego zostanie równieżukazany w odniesieniu do dokumentów Kościoła dotyczących duszpaster-stwa obcojęzycznego wobec migrantów.

W literaturze przedmiotu istnieje dużo opracowań dotyczących życia Polonii w Stanach Zjednoczonych w jego różnych aspektach, również w wymiarze życia religijnego. Jednocześnie należy zauważyć, że zdecydowana większość publikacji odnoszących się do interesującego nas duszpasterstwa polonijnego została wydana niestety dość dawno i dzisiaj ma już charakter historyczny. Z tego względu artykuł ten może stanowić pewien przyczynek do pogłębionej refleksji nad duszpasterstwem wśród Polonii w USA w obecnych czasach.

POLSKIE OSADNICTWO W STANACH ZJEDNOCZONYCH

Pierwszymi Polakami przybyłymi do USA była kilkuosobowa grupa rze-mieślników, która w 1608 r. dotarła do kolonii Jamestown. Zachowane do-kumenty świadczą o ich potwierdzonej obecności na tym terenie oraz o ich aktywności w różnych formach kolonialnego życia. Znajdujemy równieżświa-dectwa o obecności Polaków w nowo powstałej holenderskiej kolonii Nowy Amsterdam, która dała początek Nowemu Jorkowi . Polonii amerykańskiej nie zapoczątkowali pionierzy, którzy przybywali tutaj przed rokiem 1776, ani ci, którzy walczyli w armii George’a Washingtona wraz z Tadeuszem Kościuszką i Kazimierzem Pułaskim, ani ci, którzy zostali tu deportowani po powstaniu listopadowym. Polonia amerykańska ma swój początek wraz z masową emigracją z polskich wsi pod zaborami, która rozpoczęła się w połowie XIX wieku, przybrała na sile po 1870 r. i trwała właściwie do wybuchu I wojny światowej w 1914 r. To właśnie ci imigranci zajęli wyraźne miejsce w bogatej mozaice ludności kształtującego się narodu amerykańskiego i dali początek Polonii . Skalę emigracji z tego okresu obrazuje tabela 1., która uwzględnia emigrantów z terenu trzech ówczesnych zaborów Polski: pruskiego, austriackiego i rosyjskiego.

Tabela 1. Liczba emigrantów w latach 1820-1914

Lata emigracji Liczba emigrantów
1820-1850 495
1851-1860 1164
1861-1870 42 927
1871-1880 120 770
1881-1890 342 106
1891-1900 270 902
1901-1910 823 600
911-1914 576 602
RAZEM 2 227 966

Wraz z upływem czasu w Stanach Zjednoczonych oprócz imigrantów przybyłych z terenów Polski (wtedy pod zaborami), żyły już osoby urodzone w USA, będące dziećmi pierwszego pokolenia imigrantów. Przyjmuje się, że w 1913 r. łączna liczba Polaków tam przebywających wynosiła ok. 3 mi-lionów . Należy zauważyć, że już nigdy więcej w historii emigracji do USA nie dotarła tam tak wielka liczba Polaków w stosunkowo niedługim okresie – w latach 1870-1914.

Wśród tych, którzy w tamtym czasie wybierali emigrację do Stanów Zjednoczonych, dominowali ludzie słabo wykształceni i bez większych kwalifi-kacji zawodowych, a to znowu rzutowało na ich status, miejsce zamieszkania i wpływ na życie społeczno-ekonomiczne. Główne skupisko polskiego osad-nictwa istniało na obszarze północnych stanów między Atlantykiem a rzekąMissisipi, gdzie południową granicę wyznaczały rzeki Delaware i Ohio. Na wspomnianym terenie ukształtowały się dwie aglomeracje Polaków. Pierwsza, która obejmuje stany: Illinois, Wisconsin, Michigan, Ohio i Indiana, oraz druga w stanach Nowy Jork, New Jersey, Massachusetts, Connecticut i Pensylwania. Takie miejsce osiedlania było związane z wysokim stopniem uprzemysłowienia, gdzie Polacy znajdowali pracę m.in. w przemyśle metalurgicznym, w rzeźniach, portach i stoczniach czy przedsiębiorstwach komunikacyjnych wielkich miast oraz w rozwijającym się przemyśle samochodowym .

W czasie trwania I wojny światowej emigracja Polaków do USA uległa wyraźnemu zmniejszeniu, w latach 1915-1918 przybyły tylko 17 344 osoby . W pierwszych latach po wojnie szacuje się, że w okresie 1919-1922 wyjechało za ocean 182 000 osób, w czasie 1923-1925 – tylko 46 000, by ostatecznie spaść do liczb bardzo nieznacznych z powodu limitów imigracyjnych wprowadzonych przez rząd Stanów Zjednoczonych . Podczas II wojny światowej liczba ta również była niewielka i wyniosła 5548 osób. Bezpośrednio po wojnie emigracja do USA była utrudniona przez wzmożoną kontrolęprzyjeżdżających prowadzoną przez Biuro Emigracyjne. Uchwalenie w 1948 r. Displaced Persons Act oraz w 1953 r. Refugee Relief Act umożliwiło wielu Polakom, którzy po zakończeniu wojny nie chcieli wracać do komunistycznej ojczyzny, przyjazd do USA. Wyjechało 154 732 Polaków . W latach osiemdziesiątych z powodów politycznych i działalności „solidarnościowej” przybyło 35 131 osób. Łącznie w latach 1948-1990 wraz z osobami przybywającymi z innych powodów liczba imigrantów z Polski wyniosła 434 950 osób .

Ciekawie wygląda obraz sytuacji emigracyjnej po roku 1990, który jest określany jako okres tzw. nowej polskiej emigracji. Na podstawie danych z lat 1990-2005 do USA przybyło łącznie 254 741 osób urodzonych w Pol-sce, a do grupy tej należą legalni imigranci, osoby, które otrzymały „zielonąkartę” oraz uczestnicy programów łączenia rodzin . Wstąpienie Polski do Unii Europejskiej i związane z nim otwarcie się dla Polaków zdecydowanie bliższych rynków pracy niż amerykański, spowodowało znaczący spadek liczby imigrantów. W efekcie, w 2011 r. liczba polskich imigrantów, którzy uzyskali prawo do stałego pobytu w USA, była najniższa od dwudziestu lat ; wyniosła 6863 osoby, a w kolejnym – już tylko 6300 osób. Wyraźnie spadła atrakcyjność Stanów Zjednoczonych jako miejsca docelowej emigracji . Pokazują to kolejne dane liczbowe: w 2020 r. były to 3222 osoby, w 2021 – 2860, a w 2022 r. – 2667 .

Podobnie sytuacja wygląda, jeżeli mówimy o liczebności Polonii, do której wliczają się zarówno imigranci, czyli osoby urodzone w Polsce, które przyje-chały do Stanów Zjednoczonych, jak i osoby urodzone w USA, ale posiadające polskie korzenie, będące zazwyczaj drugim lub trzecim pokoleniem imigrantów. W 2022 r. według badań United States Census Bureau liczba ludności, która po-dawała swoje pochodzenia jako polskie, wynosiła 8 249 491 osób .

Nastąpił tutaj również wyraźny spadek względem lat wcześniejszych, ponieważ w 2012 r. było to 9 500 696 osób .

Podsumowując, należy wyraźnie podkreślić tendencję spadkową, zarówno w kwestii nowych imigrantów z Polski przybywających do USA, których liczbę można uznać dzisiaj praktycznie za śladową, jak i w kwestii liczebno-ści Polonii. Nie należy się temu dziwić, ponieważ spadek liczebności Polonii amerykańskiej jest naturalną konsekwencją braku napływu nowych emigran-tów z Polski i postępujących procesów asymilacyjnych.

KSZTAŁTOWANIE SIĘ STRUKTUR DUSZPASTERSTWA POLONIJNEGO

Zdecydowana większość polskich emigrantów przybywających do Stanów Zjednoczonych była katolikami. Wynikało to zresztą ze struktury wyznanio-wej polskiego społeczeństwa . Pod względem pochodzenia społecznego – jak zauważyliśmy wcześniej – pochodzili oni przede wszystkim ze środowiska wiejskiego, a co tym idzie – odznaczali się bardzo dużym przywiązaniem do Kościoła rzymskokatolickiego i całej polskiej obrzędowości katolickiej. Był to katolicyzm w tzw. polskiej wersji, charakteryzujący się licznymi ze-wnętrznymi przejawami religijności oraz uznający wysoki autorytet osób duchownych. Ich religijność wzmacniała też ukształtowana w czasie zaborów samoidentyfikacja Polaków poprzez bycie katolikiem i pielęgnowanie języka polskiego. Z tego względu religia katolicka i język polski były dla dzielących los imigranta Polaków traktowane jako symbol ich narodowej tożsamości. Imigranci z Polski rozpoczynając swoje życie w USA, rozpoczynali je od odtworzenia struktur znanych im z ojczystego kraju. Tutaj nieocenionąwręcz rolę odegrała rzymskokatolicka parafia, która w kwestii organizacji życia polonijnego, szczególnie w początkach przebywania na emigracji nie miała sobie równej . Można powiedzieć, że parafia stanowiła dla polskiej społeczności w Stanach Zjednoczonych autentyczne serce. To w niej oprócz życia religijnego, toczyła się również działalność społeczna, podtrzymywana była świadomość narodowa i pomagano w dostosowywaniu się do odmiennych zwyczajów społeczeństwa amerykańskiego . Tworzenie parafii etnicznych było powszechną praktyką również wśród innych grup imigrantów w USA w tamtym czasie .

Pierwsza polska parafia na terenie Stanów Zjednoczonych została założo-na w 1855 r. w polskiej osadzie Panna Maria w Teksasie przez o. Leopolda Moczygębę, franciszkanina pochodzącego z miejscowości Płużnica, położo-nej niedaleko Strzelec Opolskich. W 1870 r. liczba polskich parafii wynosiła według różnych źródeł 10 lub nawet 16 czy 17. W kolejnych dziesięciole-ciach nastąpił ich ogromny wzrost, co prezentuje tabela 2.

Tabela 2. Liczba parafii w latach 1880-1920

Rok Liczba parafii
1800 75
1890 170
1900 330
1910 500
1920 760

W latach trzydziestych XX wieku istniało ponad 800 parafii. Należy dodać, że obejmowały one swoim zasięgiem większość ludności polskiego pochodzenia. W miastach ten odsetek wynosił od 60 do 70 procent, a na farmach od 90 do 93 procent. Są to liczby, które i dziś robią duże wrażenie, a przy tym świadczą o wielkim przywiązaniu do religii ówczesnych emigrantów z Polski .

Musimy dokonać ważnego dopowiedzenia, co rozumiemy mówiąc o polskich parafiach. Powstające ówcześnie palcówki duszpasterskie były parafiami personalnymi, które czasem określano jako narodowościowe czy językowe. Skupiały bowiem wiernych danego języka lub pochodzenia etnicznego. Jako placówki duszpasterskie o takim statusie miały one prawo do posiadania wła-snego kościoła, a także różnych instytucji pomocniczych . Szczególnie licznie parafie personalne powstawały na przełomie XIX i XX wieku właśnie w Stanach Zjednoczonych, choć trzeba przyznać, że do 1908 r. terytorium tego kraju było uznawane za teren misyjny i parafie nie były nimi w pełnym tego słowa znaczeniu. Należałoby je uznać za „quasi-parafie”. Na ich określenie używano powszechnie terminu parish i ostatecznie w 1922 r. powołane wcześniej struktury duszpasterskie uznano za parafie w pełnym tego słowa znaczeniu . Powstawanie parafii było całkowicie zależne od hierarchii amerykańskiej, i to miejscowy biskup decydował, czy parafia powstanie czy nie oraz czy Polak będzie jej proboszczem czy nie. Mający słabą pozycjęw społeczeństwie amerykańskim Kościół katolicki prowadził politykę asymilacyjną, stąd często piętrzone były trudności na przykład w udzielaniu zgody na budowę, nakładano wysokie podatki, utrudniano budowę polskich szkół parafialnych, częste były dążenia do jak najszybszego przekształcenia parafii personalnej w terytorialną czy ustanawianie proboszczami duchownych innego pochodzenia niż polskie .

POCZĄTEK ZMIAN W STRUKTURACH DUSZPASTERSKICH

Czynnikami, które z biegiem czasu wpłynęły na zmiany w dotychczaso-wej strukturze placówek duszpasterskich, były asymilacja językowa oraz ruchliwość społeczna. Naturalne jest zjawisko, że wraz z upływem lat poprawia się znajomość języka, a tym samym następuje amerykanizacja dotychczasowej Polonii. Kolejne pokolenia katolików polskiego pochodzenia były już anglojęzyczne. W związku z tym zaczęły awansować w hierarchii społecznej i przechodzić do wyższych grup – lepiej wykształconych, lepiej zarabiających, wykonujących bardziej prestiżowe zawody. Ten awans w obrębie drabiny społecznej powodował również ruchliwość terytorialną, a więc zmianę dotychczasowego miejsca zamieszkania na lepsze i bardziej prestiżowe, w lepszych dzielnicach miasta. Tym samym dotychczasowe dzielnice etniczne zaczęły się wyludniać i zmieniać swoje oblicze . Jak ukazują to statystyki, od lat trzydziestych XX wieku zaczyna się zauważać spadek liczby polskich parafii, które choć były zakładane przez polskich imigrantów, utraciły swój dotychczasowy charakter, głównie ze względu na wymienione wyżej czynniki. Większość z nich zaczęła się przekształcać w parafie terytorialne i wieloetniczne .

Były to procesy nie do uniknięcia, ponieważ – jak zauważyliśmy wcześniej – napływ kolejnych fal emigrantów z Polski nie był dostatecznie duży, aby zasilał istniejące struktury. Postępujące procesy asymilacji zostały jeszcze wzmocnione polityką amerykańskiego Kościoła, który dążył w ogóle do likwidacji języków etnicznych w parafiach . Przekonanie o słuszności takiego działania wyrastało ówcześnie w głównej mierze z fałszywie rozumianej integracji religijnej, która miała służyć „katolicyzacji” Stanów Zjednoczonych poprzez „amerykanizację" katolickich imigrantów . Zatarcie różnic pomiędzy poszczególnymi grupami etnicznymi w obrębie Kościoła amerykańskiego miało być najlepszą gwarancją jego wewnętrznej jedności oraz stanowić źródło siły wobec dominującego protestantyzmu .

Prowadzona ówcześnie przez tamtejszy Kościół polityka wobec migrantów znalazła swój wyraz również w tym, że nie zostały tam wprowadzone w życie postanowienia konstytucji apostolskiej Piusa XII Exsul Familia, a sam dokument spotkał się z dużą krytyką. Uznano, że jest zbyt mocno naznaczony europejskim spojrzeniem (perspektywa krajów emigracyjnych), a nie uwzględnia specyfiki krajów imigracyjnych. Wprowadzenie jej bardzo sztywnych norm w krajach zróżnicowanych etnicznie – a takim były i zresztą są nadal Stany Zjednoczone – mogłoby powodować trudności w zachowaniu jedności w duszpasterstwie na poziomie diecezji . Dowodem na aktywne działanie na tym polu było na przykład skierowanie w 1967 r. przez Episkopat Stanów Zjednoczonych prośby do Stolicy Apostolskiej o wyrażenie zgody na likwidowanie parafii etnicznych bez każdorazowego proszenia o zgodę Rzymu. Spowodowało to oczywiście ogromne oburzenie w środowiskach polonijnych . Odpowiedzią Watykanu było opublikowanie w 1969 r. nowego dokumentu poświęconego duszpasterstwu migrantów, instrukcji De pastorali migratorum cura. Co ciekawe, strona amerykańska widziała w nim podstawy do znoszenia parafii etnicznych, zaś środowiska polonijne uzasadnienie ich dalszego istnienia . Kolejne lata przyniosły jednak sporą zmianę w obrębie wewnętrznej polityki Kościoła w USA wobec migrantów. Pluralizm etniczny pozostał cechą charakterystyczną tamtejszego Kościoła, do czego przyczyniła się jeszcze dodatkowo emigracja z krajów Ameryki Środkowej i Południowej, również zdominowana przez katolików. Hierarchia Kościoła w Stanach dokonała pewnej rewizji swoich założeń ideologicznych i coraz częściej wykorzystuje swoje wcześniejsze doświadczenia w celu budowania międzykulturowego duszpasterstwa, które uwzględnia duże zróżnicowanie etniczne jego wiernych .

CZASY NAJNOWSZE

Konferencja Episkopatu Stanów Zjednoczonych w 2000 r. wydała specjalny dokument dotyczący duszpasterstwa migrantów, zatytułowany Welcoming the Stranger Among Us. Unity in Diversity. Warto wspomnieć, że zawarte jest w nim odniesienie do wcześniejszych rozwiązań dotyczących duszpasterstwa obcojęzycznego w USA. Znajdujemy m.in. pozytywną ocenępowoływania w historii parafii etnicznych jako parafii personalnych, które odegrały znaczącą rolę w zapewnieniu opieki duszpasterskiej nad imigrantami. Dokument ten wskazuje szczególnie na diecezję i biskupa miejsca jako na właściwy punkt odniesienia w kwestiach związanych z duszpasterstwem migrantów na poziomie lokalnym. Biskup jako pasterz ma otaczać troską duszpasterską ludzi mieszkających na terenie powierzonej mu diecezji, szanując ich różnorodność w wymiarze etnicznym. Wymaga to znalezienia równowagi pomiędzy zachowaniem praw należnych migrantom do zachowania ich własnych tradycji a jednością lokalnego Kościoła . W Stanach Zjednoczonych na szczeblu krajowym nie ma osoby koordynatora duszpasterstwa polonijnego, ponieważ cały Kościół katolicki w tym kraju tworzą imigranci i ich potomkowie. Powoływanie struktur duszpasterskich w celu specjalnej opieki nad nimi jest nadal praktykowane i stanowi zwyczajną procedurę . Jedynie w archidiecezji Chicago w 2015 r. został powołany koordynator ds. Polonii, a język polski obok angielskiego i hiszpańskiego jest jednym z oficjalnych języków w diecezji. Wiąże się to przede wszystkim z liczebnością tamtejszej Polonii.

Chcąc określić współczesny kształt duszpasterstwa polonijnego w Stanach Zjednoczonych, należy przede wszystkim zauważyć różnorodność stosowanych rozwiązań i wykorzystywanie wielu możliwości, jakie daje obecnie obowiązujące prawodawstwo kościelne. Ciekawy jest fakt, że mimo upływu czasu, od kiedy rozpoczęła się masowa emigracja Polaków do USA, to do dzisiaj głównymi miejscami ich zamieszkania oraz osób polskiego pochodzenia są stany Nowy Jork, Illinois, Michigan, Pensylwania oraz New Jersey . Główny ciężar duszpasterstwa na tych terenach licznie zamieszkiwanych przez Polonię został przesunięty do parafii terytorialnych, które mają charakter wieloetniczny, a które w Stanach Zjednoczonych określane sąrównież jako shared parish. To parafie, gdzie dwie lub więcej odmiennych grup pod względem narodowym lub językowym sprawuje liturgię w swoim własnym języku, korzystając z tych samych obiektów i pod przewodnictwem tego samego proboszcza. W 2010 r. w 29 procentach parafii w USA była sprawowana przynajmniej jedna Msza św. w innym języku co najmniej raz w miesiącu, ale są diecezje, gdzie odsetek ten jest o wiele większy, i należądo nich te, gdzie również społeczność polonija jest liczna. Na przykład w diecezji Brooklyn odsetek ten wynosi 70 procent, a w archidiecezji Chicago 51 . Taki sposób prowadzenia duszpasterstwa polskojęzycznego w ramach parafii terytorialnej jest przede wszystkim zgodny z instrukcją Erga migrantes caritas Christi, która wskazując na potrzebę duszpasterstwa całościowego i podkreślając potrzebę budowania komunii, proponuje powoływanie parafii międzykulturowych i międzyetnicznych . Jest to proces naturalny, tym bardziej że odwołując się na przykład do metropolii chicagowskiej, ludność Polska nie tylko opuściła dzielnice etniczne i przeniosła się do innych części miasta, ale coraz większą popularność zyskuje zamieszkiwanie na przedmieściach, gdzie są niższe koszty życia, lepsze warunki i znacznie wyższy poziom bezpieczeństwa. Zdarza się coraz częściej, że nawet pierwsze pokolenie imigrantów wybierało miejsce zamieszkania na przedmieściach, co jest szczególnie zauważalne w metropolii chicagowskiej . Na przykład w archidiecezji Chicago, w efekcie zachodzących przemian, są obecnie tylko trzy ośrodki, gdzie liturgia jest sprawowana wyłącznie w języku polskim (to dwie polskie misje duszpasterskie i Jezuicki Ośrodek Milenijny), a w diecezji Brooklyn nie ma już takiego miejsca. Bardzo często parafie z prowadzonym duszpasterstwem w języku polskim stanowią miejsca, gdzie pojawili się Polacy, ale świątynie, z których korzystają, nie są już tymi budowanymi przez rodaków. W dużej mierze Polonia żyje dziś w rozproszeniu, stała się społecznością w diasporze .

Należałoby jeszcze wspomnieć o ciekawym zjawisku związanym z ruchliwością społeczną w Stanach Zjednoczonych, a mianowicie o migracjach wewnętrznych. Większość Polonii zamieszkuje terytorium, o którym wspomnieliśmy wcześniej, ale od połowy lat siedemdziesiątych XX wieku obserwuje się również coraz częstszą zmianę miejsca zamieszkania głównie przez drugie i kolejne pokolenia, które chętnie osiedlają się w tzw. pasie południowym, czyli stanach Floryda i Kalifornia, gdzie wcześniej nie było zbyt wielkiej liczby Polaków . W efekcie zrodziła się potrzeba duszpasterstwa w języku polskim w takich regionach, w których wcześniej nie utworzono większych skupisk Polonii, albo była ona na tyle niewielka, że nie było dla nich specjalnych struktur duszpasterskich. Przykładem może być powołanie w 1976 r. Polskiej Misji Pastoralnej w San Francisco (przekształconej później w parafię personalną dla wiernych słowiańskiego pochodzenia – Polaków, Chorwa-tów, Czechów, Słowaków i Słoweńców), czy w 1986 r. podobnej misji pasto-ralnej w San Jose . W 1983 r. utworzony został apostolat polski w archidiecezji Miami. Po trzynastu latach istnienia apostolat posiadał wystarczające środki na wybudowanie własnego kościoła, a w 1997 r. placówka została podniesiona do rangi misji duszpasterskiej w Pompano Beach . Zdarzają się również sytuacje, że wskutek przenoszenia się Polaków na przedmieścia jest erygo-wana nawet parafia personalna, co miało miejsce w miejscowości Lombard w diecezji Joliet na przedmieściach Chicago. Trzeba również dodać, że więk-szość nowo powstałych placówek prowadzą księża chrystusowcy, którzy mają na tym polu bardzo duże zasługi.

Dużym problemem przez lata była także zbyt mała liczba księży posług-jących się językiem polskim. Tuż przed wybuchem I wojny światowej w USA było łącznie ok. 15 mln katolików, a wśród nich posługiwało 20 tys. księży. Trzeba jednak dodać, że choć Polacy stanowili 25 procent wszystkich katolików, to ich duszpasterze tylko 5 procent ogółu duchowieństwa . Problem niedoboru kapłanów posługujących się językiem polskim jest nadal aktualny i będzie narastał. Nie sprawdziło się Seminarium Duchowne (polonijne) w Orchard Lake, które miało przygotowywać księży do pracy wśród Polaków w USA. Podobnie, po siedemnastu latach działalności zostało zlikwidowane Polskie Seminarium Duchowne im. Biskupa Abramowicza w Chicago . Zainteresowanie posługą wśród Polonii za oceanem nie cieszy się równieżpopularnością wśród księży w Polsce, szczególnie ze względu na odległośći skomplikowaną procedurę imigracyjną.

Przez lata bardzo dużą bolączką Polonii był brak swoich przedstawicieli wśród hierarchii Kościoła amerykańskiego. Dopiero po blisko 50 latach po tym, jak rozpoczęła się masowa emigracja do tego kraju, pierwszy Polak został biskupem pomocniczym w Chicago. Był nim 36-letni wówczas ks. Paweł Piotr Rhode (urodzony w Wejherowie), konsekrowany na biskupa 29 lipca 1908 r. Ta nominacja dała początek kolejnym, dzięki którym wielu naszych rodaków, choć głównie będących już kolejnym pokoleniem migrantów, otrzymało godność biskupią w tym kraju (na przykład kard. Adam Maida czy kard. John Król). W kwietniu 2024 r. aż trzech biskupów posługujących w USA pochodzi z Polski, a w USA otrzymali oni sakrę biskupią (bp Andrzej Wypych, bp Witold Mroziewski i bp Sławomir Szkredka). Oprócz tego wielu biskupów posiada polskie korzenie (m.in.: abp Thomas Wenski, abp Mitchel Rozanski, abp Jerome Listecki, bp Thomas Paprocki). Taka reprezentacja na polu episkopatu Stanów Zjednoczonych nie jest bez znaczenia dla polsko-języcznego duszpasterstwa w tym kraju.

PODSUMOWANIE

Przedstawione w artykule zagadnienia związane z kształtowaniem sięduszpasterstwa polskojęzycznego w Stanach Zjednoczonych jednoznacznie ukazują jego wewnętrzną dynamikę oraz bardzo istotną kwestię podążania na pojawiającymi się wyzwaniami. Zachodzące przemiany strukturalne na terenach licznie zamieszkiwanych przez Polonię są tego najlepszym dowodem. Podobnie jak powoływanie nowych placówek duszpasterskich w miejscach, gdzie przenoszą się Polacy w ramach migracji wewnętrznych. Wszystko to jest wyrazem autentycznej troski o wiernych języka polskiego, którzy mająmożliwość uczestniczyć w życiu religijnym posługując się swoim językiem ojczystym. Co również bardzo ważne, struktury tego duszpasterstwa są zgo-dne z aktualnie obowiązującymi wskazaniami Kościoła zawartymi w najnowszej instrukcji Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących Erga migrantes caritas Christi i wykorzystują w dość szerokim zakresie proponowane w tym dokumencie rozwiązania. Na szczególną uwagę zasługują parafie międzykulturowe oraz międzyetniczne, które stanowiąważne ogniwo w zakresie duszpasterstwa polskojęzycznego w USA, a jednocześnie wpisują się w postulowane w tej instrukcji duszpasterstwo całościowe, oparte na komunii różnych kultur .

Jednocześnie należy pamiętać, że dalsze zmiany w obrębie tego duszpaster-stwa będą dokonywały się nadal. Wynikać to będzie z czynników wskazanych w niniejszej pracy, takich jak bardzo duży spadek liczby osób emigrujących z Polski do USA, zmniejszającej się liczebności Polonii w tym kraju, postępującej asymilacji językowej oraz ruchliwości społecznej. Wszystkie te procesy zostaną oczywiście rozłożone w czasie, ale możemy zakładać zmniejszanie się populacji wiernych, którzy będą chcieli korzystać z duszpasterstwa w języku polskim. W przyszłości problemem może się okazać również sygnalizowany spadek liczby kapłanów, którzy nie poprowadzą duszpasterstwa w języku polskim z powodu braku znajomości tego języka.

Podsumowując, warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt odnoszący się do duszpasterstwa polonijnego w Stanach Zjednoczonych, który jest szczególnie widoczny z perspektywy czasu. Dotyczy on pewnej zdrowej równowagi pomiędzy prawem migranta do zachowania swojej tożsamości etnicznej, wyrażającym się w prawie do pielęgnowania swojego duchowego dziedzictwa, a postawą otwartości na inne kultury. W obrębie omawianego przez nas zagadnienia widoczny jest proces kulturowego przystosowywania się społeczności imigrantów z Polski do społeczeństwa miejscowego . Możemy w tym wypadku stwierdzić, że mamy do czynienia z właściwie rozumianą integracją, która unika tworzenia kulturalnego getta, a jednocześnie nie jest czystą asymilacją z lokalną kulturą .

BIBLIOGRAFIA

BAKALARZ J., Duszpasterstwo a tożsamość etniczna emigrantów, „Studia Polonijne” 11(1987), s. 151-173.

BAKALARZ J., Podstawowe dokumenty Kościoła w sprawie opieki duszpasterskiej nad migran-tami, „Studia Polonijne” 4(1981), s. 5-14.

BAKALARZ J., Stan prawny polskich placówek duszpasterskich, „Studia Polonijne” 3(1979), s. 61-78.

BLEJWAS A., Polska diaspora w Stanach Zjednoczonych 1939-1989, [w:] Polska diaspora, red. A. Walaszek, Kraków 2001, s. 91-109.

BROŻEK A., Polonia amerykańska 1854-1939, Warszawa 1977.

DOHNALIK J., Parafia personalna w kościele łacińskim, Warszawa2022.

DOLAN J.P., The American Catholic Experience, New York 1985. FIŃ A., Współczesna Polska emigracja w Stanach Zjednoczonych: skala, rozmieszczenie przestrzen-ne, przyczyny wyjazdów, „Studia Migracyjne – Przegląd Polonijny” 2004, nr 2, s. 105-130.

GRZYBOWSKA J., W pogoni za utopią. Polacy na świecie, Polska w oczach świata, Warszawa 2019.

HAJKOWSKI S., Zarys historii prowincji księży chrystusowców w Ameryce Północnej, [w:] Półwieku obecności Chrystusowców w Ameryce Północnej, red. S. Hajkowski, M. Kamiński, T. Sielicki, Sterling Heights 2003, s. 28-50.

HOOVER B.C., Power in the Parish, [w:] American Parishes. Remaking local Catholicism, red. G.J. Adler Jr., T.C. Bruce, B. Starks, New York 2019, s. 111-131.

KOŁODZIEJ W., Emigracja Polaków do USA i jej etapy, „Krakowskie Studia Małopolskie” 9(2005), s. 181-205.

LEŚ B., Kościół w procesie asymilacji Polonii amerykańskiej, Wrocław 1981.

LEŚ B., Życie religijne Polonii amerykańskiej, [w:] Polonia amerykańska – przeszłość i współ-czesność, red. H. Kubiak, E. Kusielewicz, T. Gromada, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk–Łódź 1988, s. 325-341.

NECEL W., Struktury właściwe polskiemu duszpasterstwu emigracyjnemu, „Studia Elbląskie” 19(2018), s. 407-416.

PACYGA D.A., American Warsaw, Chicago 2019.

PAPIESKA RADA DS.DUSZPASTERSTWA MIGRANTÓW I PODRÓŻUJĄCYCH, Instrukcja Erga migrantes caritas Christi, Lublin 2008.

PAPROCKI T.J., A Pastoral Plan for Polonia in the New Millennium, „Polish American Studies" 63(2006), nr 1, s. 57-77.

PILCH A., Emigracja z ziem polskich do USA od lat pięćdziesiątych XIX w. do r. 1918, [w:] Polo-nia amerykańska – przeszłość i współczesność, red. H. Kubiak, E. Kusielewicz, T. Gromada, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk–Łódź 1988, s. 37-43. Pół wieku obecności Chrystusowców w Ameryce Północnej, red. S. Hajkowski, M. Kamiński, T. Sielicki, Sterling Heights 2003.

PULA J.S., Polska diaspora w Stanach Zjednoczonych Ameryki do 1914 roku, [w:] Polska dia-spora, red. A. Walaszek, Kraków 2001, s. 51-76.

SAKSON B., Po drugiej stronie Oceanu. Nowi emigranci z Polski w metropolii Chicagowskiej, Centre of Migration Resarch Working Papers, nr 5(63), 2005.

SZULIST W., Kaszuba Paweł Piotr Rhode – biskup i działacz polonijny w Stanach Zjednoczonych (1870-1945), „Studia Polonijne” 8(1984), s. 183-194.

TARAS P., Problemy duszpasterstwa polonijnego na przykładzie sytuacji w USA, „Studia Polo-nijne” 2(1977), s. 181-205.

UNITED STATES CENSUS BUREAU, American Community Survey – People Reporting Ancestry (2022: ACS 1-Year Estimates Detailed Tables), https://data.census.gov/table/ACSDT1Y2022. B04006 [dostęp: 5.04.2024].

UNITED STATES CENSUS BUREAU, American Community Survey – People Reporting Ancestry (2012: ACS 1-Year Estimates Detailed Tables), https://data.census.gov/table/ACSDT1Y2012. B04006 [dostęp: 5.04.2024].

UNITED STATES CONFERENCE OF CATHOLIC BISHOPS, Welcoming the Stranger Among Us: Unity in Diversity, Washington 2000.

UNITED STATES DEPARTMENT OF HOMELAND SECURITY, Yearbook of Immigration Statistics 2022, Washington DC 2023.

WOŹNICKI A., Kościół katolicki w Stanach Zjednoczonych wobec spraw duszpasterstwa migracyj-nego, „Przegląd Polonijny” 4(1981), z. 4, s. 113-125.


YESTERDAY AND TODAY THE POLISH-SPEAKING PASTORAL MINISTRY IN THE UNITED STATES OF AMERICA
S U M M A R Y

The article presents the process of shaping the structures of the Polish-speaking pastoral minis-try in the United States. It depicts the evolution of this pastoral ministry over the years, from the es-tablishment of the first Polish parish in Panna Maria (TX) in 1855 to the present day. To fully un-derstand the present shape of this pastoral ministry, the historical background of emigration from Poland to the United States over the years is also presented, including the beginnings of the creation of Polish-speaking pastoral institutions, most of which were personal parishes. The description of pastoral institutions is followed by a presentation of the factors that influenced the change process, with the outcome being the present state, based primarily on multicultural parishes and pastoral mis-sions. For the sake of completeness, references to documents of the Universal Church on pastoral care for migrants and the attitude of the local Church community are also included



ILUSTRACJA:
POLISH CATHEDRALS. POLSKIE DZIEDZICTWO RELIGIJNE, KULTUROWE, SPOŁECZNE I MATERIALNE W STANACH ZJEDNOCZONYCH
TOWARZYSTWO NAUKOWE KUL
Redakcja: PROF. JACEK GOŁĘBIOWSKI - DR MARIA ANNA FURTAK

ŹRÓDŁO TEKSTU:
STUDIA POLONIJNET. 45 LUBLIN 2024
Artykuły dostępne są na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne –
Bez utworów zależnych 4.0 Międzynarodowe (CC BY-NC-ND 4.0)
Na licencji: CC BY-SA









COPYRIGHT

KOPIOWANIE MATERIAŁÓW ZAWARTYCH W PORTALU ZABRONIONE

Wszelkie materiały zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.





PORTAL POLONII
BADANIA NAUKOWE NAD POLONIĄ I POLAKAMI ZA GRANICĄ



PROJEKT FINANSOWANY PRZEZ MINISTERSTWO SPRAW ZAGRANICZNYCH RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
W KONKURSIE „POLONIA I POLACY ZA GRANICĄ 2024 - REGRANTING”

Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów



Portal Polonii (portalpolonii.pl) łączący w swoich publikacjach rezultaty badań naukowych nad polską diasporą z bieżącymi informacjami o działalności Polonii, jest wielopłaszczyznową platformą wymiany myśli i doświadczeń: środowisk badaczy i organizacji polskich oraz polonijnych poza granicami kraju. Dotychczas te perspektywy, pomimo, że uzupełniają się w sposób naturalny, prezentowane były odrębnie. Za tym idzie nowy sposób prezentacji zagadnień związanych z życiem i aktywnością naszych rodaków, potrzebny w równym stopniu Polonii jak i środowisku akademickiemu.

Polonii – co wiemy z analiz badawczych - brakowało często usystematyzowanej, zobiektywizowanej wiedzy na temat m.in. historycznej perspektywy i zrozumienia kulturowych procesów kształtowania się polskich ośrodków na emigracji. Akademikom starającym się śledzić aktualne doniesienia pochodzące od polskich organizacji w świecie, brakowało dotychczas miejsca, w którym na podstawie metodologicznie uporządkowanych źródeł i poddanych krytycznej analizie treści, można wyznaczać trendy i kierunki badań nad Polonią. Dzięki Portalowi Polonii oba wymienione aspekty spotykają się w jednym, powszechnie dostępnym miejscu, tworząc synkretyczną całość, z perspektywą dalszego rozwoju. Portal dostarcza także – co ważne - wieloaspektowej informacji o Polonii rodakom w kraju, wśród których poczucie wspólnoty ponad granicami jest w ostatnich latach wyraźnie zauważalne.